Dziś miał być grupowy trening, niestety budzę się o 7.00 i mokro. Idę spać dalej, budzę się ponownie o 9 sucho.. Mogłem jednak jechać..%-) No nic zostało samotne nabijanie kilometrów w tlenie.. O 10 zebrałem się na trening, 14 wróciłem, szybko z Żonką do pizzy hut na pizzę w ramach leczenia mojej głowy.:-P Spacer, depilacja, rozciąganie, chill [...]
Poniedziałek i do pracy. Zmęczony, znów wychodzą obciążenia. Po pracy gotowanie, trening,, a teraz już odpoczynek. :-D Dieta: 1. SFD WPC + olej rzepakowy 2. Kotleciki wieprzowe z ryżem, buraczkami i ogórkami od babci 3. Zupa botwinkowa, sałatka z makaronem i kurczakiem w sosie musztardowym (zdjęcie) W ciągu dnia kawy i galaretki 0 kcal, po [...]
Praca, a po pracy miał być Teamowy trening, ale znowu przepadł.:-( Mało osób się wstępnie zadeklarowało, miały być burze. :-( Ostatecznie ich nie było, a trochę ludzi wpadło. No nic, pokręciłem sam. Już po kolacji odpoczywam. ;-) Dieta: 1. SFD WPC + Olej rzepakowy 2. Ryż z kurczakiem i fasolką szparagową od babci :-D 3. Ryż z kurczakiem i fasolką [...]
Czwartek, wysiedziane w pracy, zmęczony dziś bardzo po ostatnich treningach. Po pracy etap TdP, po trasie TRR, szczególnie podjazd… Pitoniówka! Potem rozciąganie, fryzjer, trochę ogarniania domu i teraz już jem kolacje i odpoczynek :-) Dieta: 1. SFD WPC + Olej rzepakowy 2. Ryż z kurczakiem i cukinią w pomidorach 3. Ryż z kurczakiem i cukinią w [...]
No i na bieżąco :-D Dziś pobudka o 10… Rzadko się zdarza, ale miałem okazję pospać to pospałem :-) Od razu się przebrałem i pojechałem zrobić drugi przedstartowy. Potem robota z Żonką i zawieszanie obrazów i przemodelowanie lekkie salonu (o tym niżej). Potem lekkie ogarnianie domu i jak padliśmy tak leżymy %-) Jutro wyścig, o tyle ważny, że dużo [...]
Dzień wyścigu, nie było to dla mnie priorytet, ale ważny bo miałem 12 osoby doping rodziny!:-D Wstałem o 9, śniadanie bardzo obfite, spakowałem się i o 11.00 ruszyliśmy na miejsce imprezy. Odbiór pakietu, rozgrzewka (bardzo solidna gdyż to bardzo, krótkie kryterium) i poszli. :-D Po wyścigu wpadły lody, potreningowy i oglądaliśmy wyścig elity [...]
Poniedziałek, nadal na haju po wczorajszym wyścigu, więc dobry humor %-) Praca zleciała, Żony nie ma, wyjechała, więc zakręciłem na rowerze. Kolacja, zaraz pooglądam kolarstwo, co innego robić %-) Dieta: 1. SFD WPC+ olej rzepakowy 2. Ryż z kurczakiem w sosie pomidorowym i grillowaną marynowaną cukinią 3. Ryż z kurczakiem w sosie pomidorowym i [...]
Rutyna… Rano do pracy. Po pracy od razu na zakupy (na coś się wreszcie przydam w domu %-) ). Potem trochę majsterkowania w domu, pogotowałem na jutro. Zaraz kolacja i odpoczynek. Miałem jeszcze się dziś porozciągać, ale uznałem, że jutro też jest dzień. :-D W ogóle to wkręciłem się w filmy o Crossficie na netflix'ie, o tych igrzyskach Crossfit, [...]
Powtórka z wczoraj dietetycznie i treningowo. ;-) Po pracy pojechałem odebrać Żonę i wziąć kilogramy warzyw od teściów. Teraz już odpoczynek w domu:-) Dieta: 1. SFD WPC+ olej rzepakowy 2. Ryż z kurczakiem w sosie pomidorowym i pomidorami 3. Ryż z kurczakiem w sosie pomidorowym i pomidorami 4.Sałatka z ogórkiem kiszonym, kurczakiem, jajkiem, [...]
Fighter szczerze to taki posiłek na szybko, dla mnie jedzenie jest do delektowania się i nie chce tracić kcal na takie coś co jem w biegu. :-) Dziś dzień wolny, pospałem do 9.00, śniadanko, badanie glikemii (dzięki Bzyk’u za pomoc), trening, po treningu porozciągałem się i pooglądałem wyścigi kolarskie. Potem spacerek i zaraz kolacja, do wyra i [...]
Dziś do pracy, catering dietetyczny nie śpi ;-) Po pracy jako, że udało się sprzedać stary robot kuchenny i wpadły nadprogramowe $$$ pojechaliśmy z Żonką do na spacer i do kina na nowy film Tarantino „Pewnego razu w Hollywood” :-). Polecam sztos. Teraz kolacja i zaraz spać. Jutro rano grupowy trening :-D Dieta: 1. SFD WPC+ Olej rzepakowy 2. Ryż [...]
Dziś pobudka rano, śniadanie i na trening z grupą. Wypocząłem srogo więc chęci duże były. Potem od razu potreningowy i do Teściów na grilla. Przed chwilą w domu, jem kolację i zaraz do wyrka. Jutro do własnych rodziców na działkę więc aktywny weekend ;-) Dieta: 1. Placuszki marchewkowe z BLUBERRY IN JELLY, masłem orzechowym, twarożkiem i śliwkami [...]
Bzyk'u, ja sezon kończę 15 września i potem planuję zrobić trasę rowerem nad morze do stegny (jakieś 300km), a Żonka pojedzie autem. Jak mi odbije to jeszcze wrócę %-) Wtorek, w pracy luz. Nie wiedziałem jak z treningiem bo burze zapowiadali, ale ostatnie udało się dojechać i nie zlało. Zjadłem już po treningu, wziąłem kapsa berberyny, zaraz sobie [...]
Środa, w pracy luz jakoś poszło. Po pracy od razu do domu, szybki serwis roweru (wypadało napęd wyczyścić), posiłek przed treningiem i na Wilanów na trening Teamowy :-D Po treningu szybki powrót, kolacja i teraz już relaks. Tak zakończyła się środa ;-) Dieta: 1. WPC SFD + Olej rzepakowy 2. Kurczak z ryżem w sosie porowym i grillowaną cukinią 3. [...]
Piąteczek, rano nie mogłem się zwlec z łóżka, ale finalnie dotarłem o czasie do pracy. Po pracy luźny trening mnie czekał, ale sporo czytałem, bo uzgodniliśmy z Trenejro, że mym problemem jest dynamika i łapanie koła poprzez tą dynamikę. Mam nad nią i sprintami pracować. Po treningu trochę pomóc rodzicom, rozciąganie no i kolacja. Bardziej obfita [...]
Sobota, dzień wyścigowy. Rano obfite śniadanie (3h przed wyścigiem), jak policzyłem wyszło koło 1300kcal. Potem już na trasę wyścigu, kawałek podwiozła mnie Żona, resztę sam dojechałem. Na miejscu zapłacić, rozgrzewka i o 12.00 ruszyliśmy. :-) Nie zaliczam wyścigu do udanych, dałem porządnie dupy, grupa koło 70 kolarzy i cały czas panikuje i [...]
Niby tak, ale wiecie jak to jest, porażki bolą, ja już mam taki zje#any charakter że nie potrafię się z niczego cieszyć tylko ciągle chce więcej i więcej... ;-) Niedziela, czyli ch#jowy weekend czas zakończyć.;-) Dużo myślałem po wczoraj i stwierdziłem, że moje braki w technice jazdy w dużej grupie czynią mnie słabym kolarzem. Nawet będąc góralem [...]
Nowy tydzień, nowy ja, czy jakoś tak… %-). W pracy trochę roboty, ale ciężko było, zmęczony się czuje ;-) Po pracy poleciałem na lekki tlen 2h, w planach taki był, a jak było o tym poniżej… ;-) Teraz kolacja, zaraz zerknę na Vuelta Espana i wpadnie coś na netflixie :-D Dieta: 1. WPC SFD + olej rzepakowy 2. Kotleciki drobiowe z ryżem, buraczkami, [...]
Wtorek jakoś zleciał. Po pracy dziś planowe 1h rege lub wolne. Wybrałem tą pierwszą opcję. Trochę ogarnąłem domu. Dzień bez historii, ale też i tak są. Teraz już chill ;-) Jutro trening MyBike czyli nasza "szybka godzinka", będzie grubo :-D Dieta: 1. WPC SFD + olej rzepakowy 2. Kotleciki drobiowe z ryżem, buraczkami i cukinią 3. Kotleciki [...]
Środa, czyli trening MyBike :-) W pracy nic ciekawego, sezon martwy dla cateringu więc nie ma za dużo roboty. Po pracy do domu, troszkę ogarniania, posiłek przed treningowy i ruszyłem na trening. Po treningu w ciemnościach do domu i zajadam już po treningowy. Zaraz do wyra, i tak dzień się zakończy. ;-) Dieta: 1. WPC SFD + olej rzepakowy 2. [...]